Eerste dag naar de boeren van Satebu

Eerste dag bij de boeren.
Vandaag het eerste bezoek gebracht aan de boeren van de Satebu groep. Vanochtend na wat vertraging zijn we vertrokken naar Cheptais. In Cheptais zijn we in de kerk ontvangen door een groep van boeren waaronder de vice chairman van de groep. Een heel aantal mensen waaronder de chairman konden niet aanwezig zijn omdat er een begrafenis was.
Na het officiële welkoms woord en gebed hebben we samen met de boeren een agenda gemaakt voor de komende week. Dit werd positief ontvangen. Vooral omdat iedereen input kon geven. Nadat de agenda was vastgesteld hebben we een discussie op gang laten komen over de grootste problemen die de boeren nu hebben.
Na de discussie hebben we de problemen gecategoriseerd. Volgende week gaan we met een aantal van de punten aan de slag tijdens de 2 workshops die we gaan geven.
Terugkomende problemen hebben vaak met de klimaatomstandigheden te maken. Schimmel en bacterieziekten zijn veel terugkomende problemen.
Veel problemen ontstaan al tijdens de opkweek fase. Ik denk dat we daar veel tijd aan gaan besteden. Na de opkweek worden de planten verplant naar de velden.
De boeren noemde ook als probleem dat ze te weinig voor de producten krijgen. Dinsdag gaan we de hele dag met het marketing comité aan de slag om te kijken hoe de keten in elkaar zit en op welke manier de boeren mogelijk meer geld kunnen krijgen voor de tomaten.
In de middag zijn we met de boeren naar de velden gegaan. We hebben een aantal velden bezocht waar de genoemde problemen aanwezig waren. Zo hebben we een goed beeld kunnen krijgen van de problemen.
De weg naar de velden was een ware onderneming. De meeste velden lagen hoog tegen de berg. Alleen te bereiken via smalle paadjes.
Nadat we de kinderen getrakteerd hadden op ballonnen en stickers zijn we vertrokken naar het hotel waar ik nu onder het genot van een biertje dit verslag zit te typen.
Morgen hebben we een dag gepland naar Mount Elgon national park. Maandag gaan we aan de slag met de eerste workshop en nog een aantal field trips bij de andere clusters.

---

29 września 2012 r.

Pierwszy dzień u rolników z Satebu

Tekst: Sebastiaan Vermeulen

Pierwszy dzień u tutejszych rolników.
Dzisiaj po raz pierwszy odwiedziliśmy rolników z grupy Satebu. Dzisiaj rano, z lekkim opóźnieniem wyruszyliśmy do Cheptais. W Cheptais zostaliśmy przyjęci w kościele przez grupę rolników wraz z zastępcą przewodniczącego grupy. Wiele osób, w tym przewodniczący, nie dotarło z powodu pogrzebu.
Po oficjalnym przywitaniu i modlitwie stworzyliśmy wraz z rolnikami plan na nadchodzący tydzień. Został on przyjęty bardzo pozytywnie. Głównie dlatego, że każdy mógł przyczynić się do jego powstania. Po stworzeniu planu rozpoczęliśmy dyskusję na temat największych aktualnych problemów, z którymi mają do czynienia rolnicy.
Po zakończeniu dyskusji podzieliliśmy problemy na różne kategorie. W przyszłym tygodniu rozprawimy się w kilkoma punktami podczas 2 warsztatów, które chcemy przeprowadzić.
Często powracającymi problemami są kłopoty z warunkami klimatycznymi. Wiele problemów powodują również grzyby i choroby bakteryjne.
Mnóstwo kłopotów występuje już w fazie produkcji rozsady. Myślę, że będziemy musieli poświęcić temu wiele czasu. Po wyprodukowaniu rozsady rośliny są sadzone na polach.
Jednym z problemów wymienianych przez rolników było również to, że zbyt mało dostają za wytwarzane produkty. We wtorek przez cały dzień będziemy zastanawiać się wraz z komitetem ds. marketingu na temat tego, jak wygląda łańcuch dostaw i w jaki sposób rolnicy mogą otrzymywać więcej pieniędzy za swoje pomidory.
W południe udaliśmy się z rolnikami na ich pola. Zwiedziliśmy kilka pól, na których występowały wymienione wcześniej problemy. W ten sposób mogliśmy uzyskać lepszy obraz tego, z czym mamy do czynienia.
Droga na pola było prawdziwym przedsięwzięciem. Większość z nich leży bowiem wysoko na przedgórzu. Są one dostępne wyłącznie wąskimi ścieżkami.
Kiedy już rozdaliśmy dzieciom balony i naklejki, wróciliśmy do hotelu, gdzie teraz piszę przy piwku dzisiejsze sprawozdanie.
Jutro mamy zaplanowany dzień w Mount Elgon National Park. W poniedziałek rozpoczniemy pierwszy warsztat oraz przeprowadzimy kilka wizyt terenowych u rolników z innych grup.